Dziś obchodzimy Dzień Pozytywnego Myślenia, którego pomysłodawczynią jest amerykańska psycholog Kirsten Harrell, od lat zajmująca się badaniem wpływu optymistycznego nastawienia na zdrowie i samopoczucie. 
Jej zdaniem pozytywne myślenie może zdziałać więcej, niż nam się wydaje. 
Co ciekawe, potwierdzają to badania naukowców – optymiści są od 5 do 10% mniej narażeni na choroby serca, wylew, depresję czy nowotwór. 
Prezentujemy Wam dzisiaj najważniejszych zasad, o których warto pamiętać, jeśli chcemy myśleć i żyć pozytywnie:
- Pogódź się z przeszłością. To, co się wydarzyło, jest już za Tobą. Nie pozwól się złapać w szpony przeszłych krzywd. Przeszłość ma pozostać w przeszłości. Traktuj minione porażki jako lekcje, wyciągaj wnioski, ale ich nie rozpamiętuj i nie pielęgnuj tego, co Ci się nie udało, bo po co?
- Nie porównuj swojego życia do życia innych. To zabiera pozytywną energię! Żyj tak, jak potrafisz najlepiej. Kieruj się swoimi wartościami, życzliwością i szacunkiem do ludzi. Mów o ludziach albo dobrze, albo wcale. Trenuj w sobie tę umiejetność i dyscyplinuj w jej przestrzeganiu.
- Okazuj wdzięczność- zawsze kiedy możesz, innym, ale także, a może przede wszystkim, sobie. Poświęć codziennie chwilę i zastanów się, za co jesteś wdzięczny, co Ci się udało. Kolekcjonuj sukcesy, zapisuj je, wspominaj.  A sukces to wcale nie musi być wielka rzecz- dobre ciasto, miłe spotkanie. Zobaczysz, że powodów do radości i wdzięczności masz więcej, niż sądzisz. 
- Zrelaksuj się! Zrelaksowany łatwiej stawiasz czoła wyzwaniom. Szukaj chwil dla siebie, celebruj je. Dobra kolacja, spacer, film, książka (a najlepsze są ponoć w naszych gminnych bibliotekach), albo inna forma relaksu, powinna na stałe wpisać się w Twój rozkład tygodnia. 
- Uśmiechaj się, nie jesteś w stanie naprawić wszystkich problemów. Zmartwienia, które dziś wydają się ogromne, mogą stracić na znaczeniu jutro. A może Twój uśmiech wyzwoli uśmiech innego człowieka i poczujesz, że nie jesteś sam? 

Krzysztof Kamil Baczyński - Patron Roku 2021
W 1943 r. Baczyński podejmuje decyzję o aktywnym włączeniu się do działań zbrojnych, wstępuje do Grup Szturmowych Szarych Szeregów.
Tuż przed wybuchem powstania trafia do batalionu „Parasol”. W chwili wybicia godziny „W” poeta znajduje się w rejonie Pl. Teatralnego, gdzie został wysłany do konspiracyjnej skrzynki, która mieściła się w sklepie z wózkami dla dzieci, aby odebrać buty dla oddziału. Nie mogąc przedostać się na miejsce zgrupowania macierzystej jednostki przyłącza się do oddziału złożonego z ochotników.
Krzysztof Kamil Baczyński poległ na posterunku w Pałacu Blanka 4 sierpnia 1944 w godzinach popołudniowych, śmiertelnie raniony przez strzelca wyborowego, ulokowanego prawdopodobnie w gmachu Teatru Wielkiego.
Basia, spodziewająca się dziecka, podobno nie wiedziała o śmierci męża, zginęła 24 września na Starówce, ściskając w ręce tomik z poezją męża.
Krzysztof Kamil Baczyński pierwotnie pochowany został na tyłach pałacu. Kamień upamiętniający jego powstańczy grób znajduje się na tyłach zrekonstruowanej fasady Pałacu Jabłonowskich. Po wojnie ciało przeniesiono na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, gdzie spoczywa wraz z ukochaną.
Do osoby i twórczości Krzysztofa Kamila Baczyńskiego - Patrona Roku 2021 - napewno jeszcze powrócimy...

Wszystkich chcących zasilić tradycyjną puszkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zapraszamy do mobilnej puszki WOŚP, która zawita na teren naszej gminy. W wyznaczonych miejscach i godzinach pojawią się Harcerze - wolontariusze z Organizacji Harcerskiej Pro Mundi. Sztab #5576
Szczegóły poniżej.
Tegoroczna akcja nosi nazwę Finał z głową .Tym razem Fundacja będzie się skupiać na zakupie sprzętu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
Każda złotówka ma znaczenie, a do zgarnięcia jest orkiestrowe serduszko.

Rok 1942 był dla Poety nie tylko czasem pracy twórczej. 1 grudnia 1941 r., podczas konspiracyjnego odczytu z logiki, Baczyński poznał dziewiętnastoletnią maturzystkę- Barbarę Drapczyńską, drobną szatynkę o oryginalej urodzie i lekko skośnych oczach.
„Znalazłem dziewczynę życia” – oświadczył Krzysztof matce po powrocie do domu. Tej samej nocy napisał dla niej pierwszy wiersz, który zadedykował: „Dziwnej Barbarze dziwny wiersz dziwny Krzysztof”. W imieniny Barbary, 4 grudnia, czwartego dnia znajomości, oświadczył się i został przyjęty.
Ślub odbył się 3 czerwca 1942 roku w kościele Świętej Trójcy na Solcu, na Powiślu. Ich miłość znalazła odzwierciedlenie w pisanych przez Baczyńskiego erotykach, często nieskażonych okupacyjną rzeczywistością. Studiowali wspólnie polonistykę na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Barbara pozostawała w ciągłym konflikcie z nadopiekuńczą matką Poety, efektem czego były częste kłótnie i ucieczki Basi do rodziców. W końcu jednak teściowa wyprowadziła się, a młodzi cieszyli się sobą.
Nie trwało to jednak długo...