Aktualności
1 września 1939 roku rozpoczęła się II wojna światowa. Śmiertelna zawierucha trwająca sześć lat zebrała żniwo nie tylko wśród ludzi, ale także odcisnęła swoje piętno na spuściźnie kultury europejskiej, w tym i polskiej. Niemcy na długo przed atakiem sporządzali listy cennych dzieł sztuki do grabieży, gdyż jednym z pomysłów niespełnionego artystycznie malarza, Adolfa Hitlera było utworzenie w Lintzu największego muzeum sztuki.
W myśl zasady ,,Żaden naród nie żyje dłużej niż dokumenty jego kultury” najeźdźcy przystąpili do grabieży okupowanych terenów Polski z dóbr kultury i ich wywożenia. Co nie zostało wywiezione było niszczone, gdyż traktowano to jako walkę z polskością. Niszczenie polskości w kulturze następowało również poprzez jej wypaczanie, np. w powstałym w czasie II wojny światowej Muzeum Chopina podkreślano jego korzenie i pochodzenie jako … niemieckie.
Specjaliści z oddziałów SS-Ahnenerbe, Einsatzgruppen oraz Haupttreuhandstelle Ost byli odpowiedzialni za "pozyskiwanie" cennych dzieł sztuki. Na celowniku ich były m.in. Ołtarz Wita Stwosza oraz obrazy Rafaela, Rembrandta, da Vinci i Canaletta. To one zostały zrabowane jako pierwsze.
W odpowiedzi na niszczenie i grabienie polskiego dziedzictwa kulturalnego, po klęsce we wrześniu 1939 roku przy strukturach Państwa Podziemnego utworzono Departament Oświaty i Kultury, którego celem było katalogowanie dzieł sztuki będących na celowniku okupanta. Powstały także raporty zagrabionego i zniszczonego dziedzictwa kulturowego. Straty kultury polskiej w czasie całego konfliktu szacuje się na blisko pół miliona dzieł sztuki: obrazów, rzeźb, książek czy manuskryptów. Wiele zabytków architektury utracono bezpowrotnie. Z 175 muzeów z przed wybuchu wojny przetrwało jedynie 105. Symbolem polskich strat kultury w czasie wojny stał się obraz Rafaela ,,Młodzieniec”, którego losy nie są znane do dziś, jednak nie ustają prace skierowane na odnalezienie tego dzieła.
Z utraconych w czasie wojny dzieł sztuki będących w polskich zbiorach muzealnych do tej pory udało się odzyskać między innymi: skrzynie z obrazami Matejki, kielich Kazimierza Wielkiego z 1351 r. oraz obrazy Leona Wyczółkowskiego ("Młoda kobieta w pracowni malarza trzymająca w ręce fotografię i patrząca na portret młodego mężczyzny"), Juliana Fałata ("Naganka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w Rytwianach"), Anny Bilińskiej-Bohdanowiczowej ("Murzynka") i Aleksandra Gierymskiego ("Żydówka z pomarańczami").
Proces restytucji dzieł kultury jest niezwykle złożonym i czasochłonnym zabiegiem, jednak niezbędnym do tworzenia tożsamości kulturalnej naszego narodu, dlatego każdy powrót dzieła sztuki do kraju jest tak ważnym wydarzeniem dla nas wszystkich.
Rafael Santi - "Portret Młodzieńca" (1514 r.) z kolekcji Książąt Czartoryskich. Obraz do dzisiaj nie został odnaleziony
Aleksander Gierymski - "Żydówka z pomarańczami" (1880-81). Obraz odzyskany w 2011 r.