Aktualności
We wrześniu 10-11 odbyła się dwudniowa wycieczka do Wieliczki oraz Krakowa. Organizatorem wycieczki był Zawisza Travel oraz Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Legnickim Polu. Zwiedzanie rozpoczęto od Wieliczki, kopalni soli. Wędrówkę po kopalni zapamiętamy z pewnością na długo, gdyż solne korytarze, słone jeziora, piękne komory i kaplice robiły wrażenie. Wśród nich mogliśmy podziwiać katedrę dedykowaną św. Kindze, podziemną solną perłę lśniąca wyjątkowym blaskiem. Dla wielu turystów była to magiczna podróż labiryntem solnych korytarzy. Następnie udaliśmy się do Krakowa, tam zwiedzanie rozpoczęliśmy od Wawelskiego wzgórza, z górującym nad nim Zamkiem Królewskimi i Katedrą. Na początku zwiedziliśmy Komnaty Reprezentacyjne z wspaniałą Salą Poselską ze słynnym wawelskim stropem dekorowanym przedstawieniami ludzkich głów i kolekcją arrasów. W Katedrze w centralnym punkcie mogliśmy zobaczyć kaplicę św. Stanisława z jego szczątkami. W nadziemnej części katedry obejrzeliśmy groby Jadwigi, Władysława Jagiełły, Władysława Łokietka, Kazimierza Wielkiego, natomiast w podziemiach katedry groby znanych ludzi i władców, leżą tu m.in. Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Jan III Sobieski, Tadeusz Kościuszko, gen. Władysław Sikorski, ks. Józef Poniatowski, Michał Korybut Wiśniowiecki, Stefan Batory, Władysław IV Waza, Zygmunt II August, August II Mocny, Zygmunt III Waza, Jan Kazimierz Waza oraz Lech Kaczyński wraz z małżonką, Marią, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Następnym etapem zwiedzania był „Dzwon Zygmunt”, który znajduje się w Wieży Zygmuntowskiej. Każdy z uczestników wycieczki mógł pomyśleć życzenie i dotknąć serca dzwonu lewą ręką, wg. legendy zostanie ono spełnione. Po męczącym dniu nie zabrakło jednak werwy do dalszego zwiedzania. W niedzielę czekał nas żydowski Kazimierz i Stare miasto. Poznaliśmy różne aspekty kultury, obyczajów i historii kazimierskich Żydów. Zwiedziliśmy kilka synagog wraz z XVI-wieczną synagogą Remuh i przylegającym do niej najstarszym żydowskim cmentarzem w Polsce. Ostatni punkt naszej wycieczki był Kościół Mariacki ze słynnym ołtarzem Wita Stwosza. Z uroczym miastem żegnaliśmy się na krakowskim rynku wsłuchani w hejnał, który rozbrzmiewał z Kościoła Mariackiego. Krakowskim przewodnikom dziękujmy za fantastyczny przekaz informacji, moc pozytywnej energii, entuzjazm, pokazanie Krakowa jako miasta pełnego uroku, czaru, historii i tajemnic.